Okładka

W sercu Watykanu

od Jana XXIII do Jana Pawła II kard. Paul Poupard Wydawnictwo: Księgarnia Świętego Jacka Dział: Ogólna Format: 148x210 Stron: 456 Oprawa: twarda ISBN: 8370304206 INDEKS: KSJ0193B11355
38,00 zł
Darmowa dostawa od 150 zł Paczkomaty 10 zł Poczta Polska 15 zł Za pobraniem 15 zł

Opis

Wstęp kard. Zenon Grocholewski
Książka jest zapisem rozmowy z Marie-Joëlle Guillaume, wykładowcą uniwersyteckim. Odpowiadając na jej pytania, kardynał Poupard wyjaśnia i komentuje działalność Kościoła na przestrzeni minionych czterdziestu lat. Opowiada o mediacji Jana XXIII między Jonem Kennedym i Nikitą Chruszczowem w sprawie wyrzutni rakietowych na Kubie, o przygotowywaniu Soboru Watykańskiego II i okresie posoborowym, o kontaktach z kierownictwem ZSRR, ZSRR Pawle VI i jego roli w postanowieniach konferencji w Helsinkach i o wielu innych kwestiach, których wyjaśnienie wiąże się z niezwykłą osobowością Księdza Kardynała.
Czytając, mamy okazję podróżować przez pięć kontynentów, jesteśmy świadkami spotkań z kulturami całego globu: od Nagasaki po Oslo, od Rio de Janeiro po Kinszasę, od Moskwy po Nowy Jork. Poznajemy specyfikę andegaweńskiej wsi sprzed kilkudziesięciu lat oraz codzienne zwyczaje papieży. Słuchamy o służbie wojskowej w Algierze, kulisach powstawania soborowych konstytucji, możemy podpatrywać osobiste spotkania i oficjalne podróże watykańskich luminarzy.
Kardynał Paul Poupard w każdej sytuacji pozostaje człowiekiem wiary, człowiekiem Kościoła. Tak kończy rozmowę: „Musimy umieć mówić z całą prostotą, że uosabiamy inną kulturę – kulturę Błogosławieństw. Ta kultura nie należy do przeszłości i nie jest przestarzała, lecz przeciwnie – jest kwitnąca, wyzwalająca, zdolna do promieniowania. Iść za Chrystusem, jest to jeśli nie radość doskonała – na to trzeba być Franciszkiem z Asyżu – to w każdym razie najpewniejsza droga do szczęścia. (…) Musimy przekonywać młodych – jak to robi Jan Paweł II – że Jezus Chrystus jest ich najbardziej niezawodnym przyjacielem, jedynym, który dotrzymuje danej obietnicy i nigdy ich nie zdradzi. (…) Mogę tylko powiedzieć: Niech żyje nadzieja!”.