Józef Freinademetz - Życie oddane ludziom Chin

Opis

Jesienią 1875 roku Arnold Janssen w małej holenderskiej wiosce Steyl wraz z kilkoma współpracownikami założył pierwszy Dom Misyjny. Początek był więcej niż skromny. Jednak dzięki dalekowzroczności i przez bardzo skuteczny apostolat prasowy udało mu się swe dzieło misyjne szybko uczynić znanym. Wielkie wówczas w Europie zainteresowanie misjami dopomogło, aby skromna początkowo inicjatywa ojca Arnolda Janssena w krótkim czasie rozwinęła się w jedno ze znaczących zgromadzeń misyjnych - misjonarzy werbistów.
Wiadomość o nowym Domu Misyjnym w Steyl wnet dotarła również do odległych, górskich dolin w południowym Tyrolu i trafiła do serca młodego kapłana Józefa Freinademetza. Jego pragnienie zostania misjonarzem, które zrodziło się jeszcze w seminarium, teraz mogło się urzeczywistnić. W styczniu 1878 roku przeczytał w miejscowym piśmie diecezjalnym o Domu Misyjnym w Steyl, z końcem sierpnia już się tam zjawił, a w marcu następnego roku razem z Janem Baptystą Anzerem wyjeżdżali do Chin, jako pierwsi misjonarze ze Steylu.
Józef Freinademetz stał się jednak misjonarzem nie w Steylu, ale dopiero w Chinach i to po części w bolesnym i bardzo osobistym procesie. Dopiero w końcu tego procesu ujrzał w Chińczykach nie obiekty, do których został posłany, aby je ochrzcić, ale ludzi, wśród których i z którymi razem miał urzeczywistniać i przeżywać miłość Boga. I to jest testamentowym zapisem jego życia, który zostawił dla werbistów i całego Kościoła.