Okładka

Monteverdi: Vespro della Beata Vergine (2xCD)

Wydawnictwo: Brilliant Classics Dział: Muzyka INDEKS: BCL0016B33936
27,90 zł
Darmowa dostawa od 150 zł Paczkomaty 10 zł Poczta Polska 15 zł Za pobraniem 15 zł

Opis

Wydanie obcojęzyczne: angielski
• Od dawna wyczekiwane dopełnienie dyskografii Brilliant Classics: słynne Nieszpory Maryjne Monteverdiego!
• Nieszpory Maryjne zawierają kolekcję psalmów i śpiewów liturgicznych na szeroką gamę instrumentów, od odświętnych otwarć z trąbek po intymne arie na głos solo. Z wszystkich utworów przebija niezwykły geniusz dramatyczny Monteverdiego, „pierwszego” kompozytora oper w historii.
• Świetne wykonanie na historycznych instrumentach przez „Barocchisti” pod batutą Diego Fasolisa, a także cała gamę śpiewaków solistów, w tym słynni Marco Beasley i Marinella Pennicchi. Dedykowane papieżowi Pawłowi V w 1610 r., Nieszpory Monterverdiego są jednym z największych arcydzieł wczesnego baroku. Słuchacze znajdą w nich niesamowitą różnorodność stylów – majestatyczne partie chóralne i instrumentalne, motety solowe, dwie aranżacje kantyku Magnificat, duety i tria w najnowszym stylu monodycznym, a także, albo raczej przede wszystkim, poczucie teatralności, które można tłumaczyć faktem, że mniej więcej w tym samym okresie Monteverdi skomponował dwie opery, „Orfeusz” i „Ariadna”. Na tym etapie swego życia Monteverdi wciąż jeszcze pracował dla rodu Gonzagów i Księcia Mantui, co dla kompozytora było sytuacją daleką od idealnej. Otrzymywał niedostateczne wynagrodzenie, był niedoceniany i przepracowany. Dedykując w 1610 r. Nieszpory papieżowi miał nadzieję na wyrwanie się z Mantui i uzyskanie w przyszłości pracy dla Kościoła. Odpowiednio do celu utwór wymaga zaangażowania wielu osób, a partie wokalne są wymagające nawet jak na współczesne standardy, nic więc dziwnego, że dzieło to nigdy nie było przedrukowywane. Nie było przecież przewidziane do codziennego wykorzystania w celach religijnych, pomyślane było raczej jako niezwykle okazała wizytówka, czy wręcz podanie o pracę.
Współcześnie dzieło to jest regularnie wykonywane, choć dopiero od 1935 r. Monteverdi natomiast nie doczekał się oferty pracy w Rzymie, ale za to przeniósł się do Wenecji, gdzie został kapelmistrzem w Bazylice św. Marka. Tam mógł wreszcie realizować w pełni potencjał tego wspaniałego, a jednocześnie głęboko osobistego utworu.