Okładka

Egzorcysta - numer 51.Listopad 2016

Wydawnictwo: Miesięcznik Egzorcysta Dział: Czasopisma Format: 205x285 Stron: 64 Oprawa: miękka INDEKS: EGZ0053B45268
12,00 zł
Darmowa dostawa od 150 zł Paczkomaty 10 zł Poczta Polska 15 zł Za pobraniem 15 zł

Opis

Wielkim zaskoczeniem było dla mnie to, że muzułmańskie wychowawczynie podjęły ten nowy zwyczaj – relacjonuje s. dr Anna Siudak ze zgromadzenia Franciszkanek Misjonarek Maryi, która przez wiele lat mieszkała i pracowała w krajach muzułmańskich.

Rozmawiałem z wieloma ludźmi – wierzącymi i niewierzącymi. Zacząłem uświadamiać sobie, że poza islamem są inne religie. Pośród nich dostrzegłem chrześcijaństwo. Po rozmowie z innymi osobami zacząłem prostować w swoim umyśle błędne idee, które zdobywałem w szkole, z lektury Koranu czy na podstawie własnego doświadczenia. (…) Czytając Biblię, odkryłem Jezusa przemawiającego i działającego. On pokazuje, jak kochać bliźniego, jak mu przebaczać. Jezus jest moim Panem – wyznaje Abdur Rauf, muzułmanin nawrócony na chrześcijaństwo.

W Koranie i hadisach (dwóch tomikach wypowiedzi przypisanych Mahometowi) podbój jest całkiem konkretny. Chodzi o to, aby walczyć aż do momentu, gdy przeciwnik się nie podda i nie poniesie konsekwencji w sytuacji poniżenia (Koran, sura 9, 29). „Sira” (oficjalna biografia Proroka) mówi więcej o wojnach niż o czymś, co Europejczyk nazwałby religijnością – mówi prof. Rémi Brague, francuski filozof i znawca myśli arabskiej, w wywiadzie dla naszego miesięcznika.

Dr Wincenty Łaszewski w tekście „Bóg daje znak swej obecności” podkreśla: Znane są (…) historie nawrócenia innych bojowników Państwa Islamskiego. Wielu z nich spotkało Człowieka, który objawił im się i uzdrowił ich z różnych dolegliwości i ran. Gdy zrozumieli, że był to Jezus, przyjęli Go jako swego Mesjasza, mimo że znajdowali się na terytorium Państwa Islamskiego i sami dla niego walczyli. Po nawróceniu byli gotowi umrzeć za Jezusa.

Z kolei Esam Fawzy w artykule „Najpotężniejsze imię” wskazuje: Krzyż stanowi poważny problem dla muzułmanów. W Arabii Saudyjskiej jego eksponowanie jest karane. W Iranie od czasu rewolucji islamskiej nie jest praktykowane noszenie krawatu – muzułmanie dopatrują się w nim nawiązania do krzyża. Teolodzy muzułmańscy ostrzegają wiernych, by unikali noszenia jakichkolwiek symboli zawierających znak krzyża (niebezpieczne są nawet np. gadżety klubów sportowych z krzyżem). Niemile widziane są także flagi państwowe z krzyżem.