Okładka

Egzorcysta - numer 52. Grudzień 2016

Wydawnictwo: Miesięcznik Egzorcysta Dział: Czasopisma Format: 205x285 Stron: 64 Oprawa: miękka INDEKS: EGZ0054B45426
12,00 zł
Darmowa dostawa od 150 zł Paczkomaty 10 zł Poczta Polska 15 zł Za pobraniem 15 zł

Opis

W chrześcijaństwie spokojne, rytmiczne odmawianie modlitwy różańcowej czy brewiarzowej może być czynnikiem najlepiej regulującym pracę układu oddechowego, a w efekcie całego ustroju. W przeciwieństwie do tego wszystkie techniki orientalne zaczynają niejako od końca. Poza tym zmierzają do pustki lub „rozpuszczenia” naszej osobowości – wyznaje w swoim świadectwie Piotr.

Cztery lata temu zainteresowałam się medytacjami wschodnimi i kursem „pozytywnego myślenia”. Zaczęłam uczęszczać na ten kurs, na którym poznawałam też technikę medytacji wschodnich. Pamiętam, że przed rozpoczęciem zajęć dano mi do picia jakiś napój, po którym wpadłam w silną wibrację. Po rozpoczęciu medytacji kobieta, którą ją prowadziła, kazała mi skupić się na trzecim oku, znajdującym się rzekomo między brwiami, czyli zasiąść na tronie duszy – mówi w kolejnym świadectwie Paulina.

Osoby opętane mówiły w nieznanych sobie obcych językach, w tym również w językach starożytnych. Przepowiadały pewne wydarzenia, które spełniały się w określonym czasie, a po ludzku nie mogły tego wiedzieć. Na ich ciele pojawiały się też znaki demoniczne, np. odwrócony pentagram, który raz pojawiał się na czole, raz na dłoniach. Były też niewyraźne znaki albo takie, których nie znalazłem i nie wiedziałem, co mogą oznaczać – mówi ks. Andrzej Szut, egzorcysta diecezji pińskiej na Białorusi, w wywiadzie dla naszego miesięcznika.