Kategorie
- Pismo Święte (18)
- Kościół Katolicki (43)
- Duszpasterstwo (43)
- Teologia (80)
- Życie chrześcijańskie (100)
- Duchowość (86)
- Literatura piękna (30)
- Religie (23)
- Kultura (6)
- Poradniki, leksykony... (6)
- Inne (56)
- Podręczniki szkolne (1)
- DVD (5)
- Rekolekcje i inne na CD (8)
- Literatura (D) (12)
- Podręczniki i pomoce dydaktyczne (1)
Świadectwa
Prawdziwe świadectwo
„Uwięziona w krzyku milczenia. Wyznania kobiety uwolnionej” to książka, która porusza, szokuje i skłania do refleksji nad otaczającą nas rzeczywistością. Prawdziwe świadectwo kobiety, która z ogromnym zaufaniem, wiarą i miłością jako młoda dziewczyna wchodziła na drogę zakonną, później małżeńską i na każdej z nich doświadczyła cierpienia, upokorzeń, przekraczania jej granic psychicznych i fizycznych.
Historia życia
Autorka opisuje kulisy życia zakonnego i sposób, w jaki została wydalona, ujawnia całą paletę przemocy, jakiej doświadczyła w małżeństwie, oraz inne traumy. Pokazuje, jak wspólnota ludzi Kościoła może zostać zwiedziona na manowce przez jednego kapłana. W tej historii na szczęście pojawiają się też dobre zakonnice, mądrzy księża, pomocni lekarze i empatyczni ludzie.
„Uwięziona w krzyku milczenia. Wyznania kobiety uwolnionej” to książka, która porusza, szokuje i skłania do refleksji nad otaczającą nas rzeczywistością. Prawdziwe świadectwo kobiety, która z ogromnym zaufaniem, wiarą i miłością jako młoda dziewczyna wchodziła na drogę zakonną, później małżeńską i na każdej z nich doświadczyła cierpienia, upokorzeń, przekraczania jej granic psychicznych i fizycznych.
Historia życia
Autorka opisuje kulisy życia zakonnego i sposób, w jaki została wydalona, ujawnia całą paletę przemocy, jakiej doświadczyła w małżeństwie, oraz inne traumy. Pokazuje, jak wspólnota ludzi Kościoła może zostać zwiedziona na manowce przez jednego kapłana. W tej historii na szczęście pojawiają się też dobre zakonnice, mądrzy księża, pomocni lekarze i empatyczni ludzie.
30,95 zł
30,95 zł
wysyłka po 30 września
Ułożone życie, harmonijny plan dnia, stabilność. Ale pod tą warstwą kryje się zmęczone serce, pustka, której nie widać, i pytanie, które powraca w ciszy wieczoru – czy to naprawdę moje życie?
Dorota Zalepa, autorka bloga Kameralna, influencerka, żona i mama, opowiada swoją historię przebudzenia. O momencie, kiedy wszystko się zatrzymało – i zaczęło od nowa.
Wskrzeszeni do życia nie jest ani poradnikiem coachingowym, ani zbiorem złotych rad. To zapis drogi – pełnej zwrotów, łez, wiary i codziennych prób. Historii, która może stać się początkiem twojej własnej.
Dla kobiet, które chcą przestać działać na autopilocie.
Dla tych, które szukają więcej: sensu, pokoju, odwagi.
Dla ciebie – jeśli czujesz, że jesteś gotowa na zmianę!
Dorota Zalepa - żona, mama dwóch synów, autorka bloga Kameralna. Od lat inspiruje kobiety do uważnego życia, celebrowania codzienności i szukania radości w tym, co proste. Kolorystka i stylistka, propagatorka szafy kapsułowej. Od kilku lat mieszka na wsi pod Gietrzwałdem, gdzie żyje blisko natury i spełnia marzenie o spokojnym, prawdziwym życiu.
Ta książka jest jak ożywczy, letni deszcz. Pokazuje drogę duchową autorki, z której każdy może wziąć coś dla siebie. Zachęca, by przyjąć duchowość jako drogę do doskonalenia siebie i swoich relacji oraz do osiągania celów i znalezienia spokoju wewnętrznego w tym rozpędzonym świecie.
Ułożone życie, harmonijny plan dnia, stabilność. Ale pod tą warstwą kryje się zmęczone serce, pustka, której nie widać, i pytanie, które powraca w ciszy wieczoru – czy to naprawdę moje życie?
Dorota Zalepa, autorka bloga Kameralna, influencerka, żona i mama, opowiada swoją historię przebudzenia. O momencie, kiedy wszystko się zatrzymało – i zaczęło od nowa.
Wskrzeszeni do życia nie jest ani poradnikiem coachingowym, ani zbiorem złotych rad. To zapis drogi – pełnej zwrotów, łez, wiary i codziennych prób. Historii, która może stać się początkiem twojej własnej.
Dla kobiet, które chcą przestać działać na autopilocie.
Dla tych, które szukają więcej: sensu, pokoju, odwagi.
Dla ciebie – jeśli czujesz, że jesteś gotowa na zmianę!
Dorota Zalepa - żona, mama dwóch synów, autorka bloga Kameralna. Od lat inspiruje kobiety do uważnego życia, celebrowania codzienności i szukania radości w tym, co proste. Kolorystka i stylistka, propagatorka szafy kapsułowej. Od kilku lat mieszka na wsi pod Gietrzwałdem, gdzie żyje blisko natury i spełnia marzenie o spokojnym, prawdziwym życiu.
Ta książka jest jak ożywczy, letni deszcz. Pokazuje drogę duchową autorki, z której każdy może wziąć coś dla siebie. Zachęca, by przyjąć duchowość jako drogę do doskonalenia siebie i swoich relacji oraz do osiągania celów i znalezienia spokoju wewnętrznego w tym rozpędzonym świecie.
Giedrius Surplys, litewski polityk, przedstawia chrześcijańskie podejście do przywództwa i odnoszenia sukcesów. Dzięki cytatom z Biblii i dziewięciu interesującym rozmowom z najbardziej znanymi litewskimi duchownymi, opisującymi swoje doświadczenia przywódcze i dzielącymi się wskazówkami dotyczącymi udanego życia, czytelnik może odkryć tajemnice wiary, ale również zanurzyć się w prostocie codziennego życia, jego dynamice rodzinnej, sprawach biznesowych, radościach i smutkach oraz wszystkim, co jest częścią naszej ziemskiej podróży. Prosty dialog, współczesny język, anegdoty i przysłowia ludowe prowadzą głębiej i odsłaniają fundamentalną warstwę, która jest istotą chrześcijańskiego nauczania. Ta publikacja to jasna i bezkompromisowa zachęta, by powstać, tworzyć, dążyć, pracować. Kwestie poruszane przez Autora sięgają samego serca chrześcijaństwa i wskazują, że wiara chrześcijańska jest religią ludzi odważnych. Książka zachęca do tworzenia pełnego, ambitnego, wolnego i odpowiedzialnego życia. Dowodzi, że jeśli wybieramy Chrystusa i od Niego uczymy się służyć, nie możemy przegrać.
„Czy zwycięstwo naprawdę jest grzechem?” – zadaje pytanie Autor książki, udzielając na nie odpowiedzi przeczącej. Nie. To przegrana może być grzechem. Bóg dał nam unikalny zestaw cech, dzięki którym możemy tworzyć cuda. Książka Surplysa jest sprawnie i kompetentnie napisaną zachętą do tego, byśmy nie pogardzali tym pakietem i w pełni wykorzystali to, co posiadamy. Z życia da się uczynić arcydzieło, byle tylko pozwolić się zmotywować do ulepszania naszego życia i budzenia tlącego się w nas potencjału. Książka, skomponowana w dziewięć rozdziałów, przypomina powolne wchłanianie zgrabnie przeprowadzonych, w ciągu zaledwie kilku wieczorów, lekcji uniwersalnego przywództwa, które przeszły przez filtr chrześcijańskiej mądrości. Poprzez cytaty z Biblii i ciekawe rozmowy z popularnymi na Litwie przedstawicielami myśli katolickiej - znanymi duchownymi, pisarzami, informatykami, redaktorami, podróżnikami i dyplomatami, takimi jak Algirdas Toliatas, Antanas Saulaitis, Gintaras Grušas, Juozapas Marija Žukauskas, Kęstutis Kėvalas, Ričardas Doveika, Vaidas Vaišvilas, Vilius Viktoravičius, Visvaldas Kulbokas - czytelnik zanurza się w tajemnice wiary, a wraz z nimi w sztukę przeżywania codzienności, jej dynamikę rodzinną, sprawy biznesowe, radości i smutki i wszystkie inne elementy składowe naszej ziemskiej podróży.
Istotnym zagadnieniem podejmowanym przez Autora jest kwestia wiary we własne kompetencje i uzdolnienia. Od nich zależy jakość naszego życia i nasza przydatność na rzecz wspólnoty, do jakiej należymy, nasze powołanie. Surplys wyraża to charakterystyczną anegdotką: „Mały wielbłąd pyta ojca -Tato, tato, czy to prawda, że my, wielbłądy, potrafimy przetrwać tygodnie bez wody? – Tak, synu, to prawda – odpowiada z dumą dwugarbny olbrzym – Czy to prawda, że przez pustynię możemy podróżować cały dzień? – kontynuuje nieletni. – Tak, synu, to prawda – potwierdza ojciec. - Ale po co nam to wszystko, skoro żyjemy w zoo?”. W książce ów temat przebrzmiewa jako istotny z punktu widzenia wiary w zwycięstwo. Są bowiem ludzie, którzy wiedzą, że nie odważą się poprosić o podwyżkę, zanim w ogóle zapukają do drzwi gabinetu szefa. Wiedzą też, że nawet jeśli odważą się o nią zapytać, przyjmą każdy kontrargument z jego strony. Są też i tacy, którzy próbują zaistnieć w sprzedaży, ale mówią tak drżącym głosem, że kupujący podejrzewa, że oferuje się mu wadliwy towar. Często nazywamy takich ludzi pokornymi, uczciwymi i przyzwoitymi. Tymczasem, wnikając głębiej w ich motywy, często znajdziemy jedynie wahanie, lenistwo i kompleks niższości. Szczerze mówiąc, nie ma to nic wspólnego z chrześcijaństwem – stwierdza Autor. Ludzie, którzy często ponoszą porażkę, jeśli są dość pomysłowi, mają w zanadrzu jakiś inny zastępczy argument na usprawiedliwienie swoich klęsk: choćby i „królestwo niebieskie”.
Książka ujawnia chrześcijańskie podejście do sukcesu i przywództwa. Autora interesuje, jak wiara człowieka wpływa na jego codzienne życie, jak w działalności chrześcijańskiej wyrażenie "nadstaw drugi policzek" wpisuje się w świeckiego ducha współzawodnictwa. Jak przyznał, „mnogość książek o przywództwie sprowokowała go do podjęcia rozwoju tego tematu przez pryzmat chrześcijaństwa”. Autor książki Wygrać nie jest grzechem uważa, że sam podręcznik nie zmieni życia człowieka, jeśli nie ukształtuje on w sobie silnej samooceny i nie zda sobie sprawy, że ma takie samo prawo do dóbr tego świata, jak inni. I paradoksalnie z pomocą przychodzi tu chrześcijaństwo. Przekonuje ono bowiem, że wszyscy jesteśmy doskonali, ponieważ zostaliśmy stworzeni na obraz Boga, że każdy z nas może podnosić siebie do góry, wypędzać demony i robić rzeczy, które są poza zrozumieniem umysłów innych ludzi. Ważne, czy wierzymy w łaskę z góry i w związku z tym, czy uwierzymy w siebie. W książce Autor stara się udowodnić, że chrześcijaństwo jest najbardziej humanistyczną religią, ponieważ wierzy w bezkresne możliwości człowieka. Stara się udowodnić, że głęboko wierzący chrześcijanin nie jest "szaleńcem" z zaciśniętymi uszami i zamkniętymi oczami, ale niezłomnym i nieugiętym człowiekiem stworzonym do pokonywania przeciwności i wyzwań. Powołuje się przy tym na wiele cytatów z Jezusa: „aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je” (Mt 11, 12); "Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: "Przesuń się stąd tam!", a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was” (Mt 17, 20); "Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni" (J 14, 12); albo: „Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy” (Mk 9, 23).
„Czy zwycięstwo naprawdę jest grzechem?” – zadaje pytanie Autor książki, udzielając na nie odpowiedzi przeczącej. Nie. To przegrana może być grzechem. Bóg dał nam unikalny zestaw cech, dzięki którym możemy tworzyć cuda. Książka Surplysa jest sprawnie i kompetentnie napisaną zachętą do tego, byśmy nie pogardzali tym pakietem i w pełni wykorzystali to, co posiadamy. Z życia da się uczynić arcydzieło, byle tylko pozwolić się zmotywować do ulepszania naszego życia i budzenia tlącego się w nas potencjału. Książka, skomponowana w dziewięć rozdziałów, przypomina powolne wchłanianie zgrabnie przeprowadzonych, w ciągu zaledwie kilku wieczorów, lekcji uniwersalnego przywództwa, które przeszły przez filtr chrześcijańskiej mądrości. Poprzez cytaty z Biblii i ciekawe rozmowy z popularnymi na Litwie przedstawicielami myśli katolickiej - znanymi duchownymi, pisarzami, informatykami, redaktorami, podróżnikami i dyplomatami, takimi jak Algirdas Toliatas, Antanas Saulaitis, Gintaras Grušas, Juozapas Marija Žukauskas, Kęstutis Kėvalas, Ričardas Doveika, Vaidas Vaišvilas, Vilius Viktoravičius, Visvaldas Kulbokas - czytelnik zanurza się w tajemnice wiary, a wraz z nimi w sztukę przeżywania codzienności, jej dynamikę rodzinną, sprawy biznesowe, radości i smutki i wszystkie inne elementy składowe naszej ziemskiej podróży.
Istotnym zagadnieniem podejmowanym przez Autora jest kwestia wiary we własne kompetencje i uzdolnienia. Od nich zależy jakość naszego życia i nasza przydatność na rzecz wspólnoty, do jakiej należymy, nasze powołanie. Surplys wyraża to charakterystyczną anegdotką: „Mały wielbłąd pyta ojca -Tato, tato, czy to prawda, że my, wielbłądy, potrafimy przetrwać tygodnie bez wody? – Tak, synu, to prawda – odpowiada z dumą dwugarbny olbrzym – Czy to prawda, że przez pustynię możemy podróżować cały dzień? – kontynuuje nieletni. – Tak, synu, to prawda – potwierdza ojciec. - Ale po co nam to wszystko, skoro żyjemy w zoo?”. W książce ów temat przebrzmiewa jako istotny z punktu widzenia wiary w zwycięstwo. Są bowiem ludzie, którzy wiedzą, że nie odważą się poprosić o podwyżkę, zanim w ogóle zapukają do drzwi gabinetu szefa. Wiedzą też, że nawet jeśli odważą się o nią zapytać, przyjmą każdy kontrargument z jego strony. Są też i tacy, którzy próbują zaistnieć w sprzedaży, ale mówią tak drżącym głosem, że kupujący podejrzewa, że oferuje się mu wadliwy towar. Często nazywamy takich ludzi pokornymi, uczciwymi i przyzwoitymi. Tymczasem, wnikając głębiej w ich motywy, często znajdziemy jedynie wahanie, lenistwo i kompleks niższości. Szczerze mówiąc, nie ma to nic wspólnego z chrześcijaństwem – stwierdza Autor. Ludzie, którzy często ponoszą porażkę, jeśli są dość pomysłowi, mają w zanadrzu jakiś inny zastępczy argument na usprawiedliwienie swoich klęsk: choćby i „królestwo niebieskie”.
Książka ujawnia chrześcijańskie podejście do sukcesu i przywództwa. Autora interesuje, jak wiara człowieka wpływa na jego codzienne życie, jak w działalności chrześcijańskiej wyrażenie "nadstaw drugi policzek" wpisuje się w świeckiego ducha współzawodnictwa. Jak przyznał, „mnogość książek o przywództwie sprowokowała go do podjęcia rozwoju tego tematu przez pryzmat chrześcijaństwa”. Autor książki Wygrać nie jest grzechem uważa, że sam podręcznik nie zmieni życia człowieka, jeśli nie ukształtuje on w sobie silnej samooceny i nie zda sobie sprawy, że ma takie samo prawo do dóbr tego świata, jak inni. I paradoksalnie z pomocą przychodzi tu chrześcijaństwo. Przekonuje ono bowiem, że wszyscy jesteśmy doskonali, ponieważ zostaliśmy stworzeni na obraz Boga, że każdy z nas może podnosić siebie do góry, wypędzać demony i robić rzeczy, które są poza zrozumieniem umysłów innych ludzi. Ważne, czy wierzymy w łaskę z góry i w związku z tym, czy uwierzymy w siebie. W książce Autor stara się udowodnić, że chrześcijaństwo jest najbardziej humanistyczną religią, ponieważ wierzy w bezkresne możliwości człowieka. Stara się udowodnić, że głęboko wierzący chrześcijanin nie jest "szaleńcem" z zaciśniętymi uszami i zamkniętymi oczami, ale niezłomnym i nieugiętym człowiekiem stworzonym do pokonywania przeciwności i wyzwań. Powołuje się przy tym na wiele cytatów z Jezusa: „aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je” (Mt 11, 12); "Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: "Przesuń się stąd tam!", a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was” (Mt 17, 20); "Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni" (J 14, 12); albo: „Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy” (Mk 9, 23).
34,90 zł
34,90 zł
Mała droga Świętej Teresy to droga ufności wobec dobrego Boga. Droga budowania osobistej relacji słabego człowieka z miłosiernym Bogiem. W jej centrum nie tyle chodzi o maleńkość gestów czy dziecięce wyrażanie swych przeżyć religijnych, ale o niewzruszoną nadzieję na bycie zbawionym siłą dobroci Boga.
Jednak nie może ona pozostać tylko moją osobistą drogą uświęcenia. Nie jestem na niej sam. Życie to nie tunel izolujący od innych, ale wspólny marsz. Dlatego też mała droga, której uczy Teresa, jest zaproszeniem do tego, by wyjść ku najmniejszym i tę ufność w nich budować. A rozbudzać w drugim nadzieję to czynić miłosierdzie. Trudno wymagać od człowieka ograbionego z nadziei, by radośnie kroczył małą drogą ufności. Bez odkrycia dobroci wypływającej z miłosierdzia trudno z siebie wykrzesać ufność. Dlatego też mała droga miłosierdzia powinna kroczyć przed małą drogą ufności.
Opowiem Wam o najmniejszych ludziach Afryki, Pigmejach, i ich drodze wchodzenia na małą drogę. Jednak bycie najniższym nie jest tu kryterium decydującym. Najmniejszym bowiem jest ten człowiek, który nie potrafi wyrwać się ze spirali paraliżującej nędzy, tak materialnej, jak i duchowej.
Opcja na rzecz ubogich w Kościele to kategoria teologiczna, w której Bóg ofiaruje im swe pierwsze miłosierdzie – nauczał św. Jan Paweł II. Ta Boża preferencja ma swe konsekwencje dla nas, którzy mamy mieć te same uczucia, jakie są w Jezusie Chrystusie. Stąd chrześcijańskie caritas wobec najuboższych. Jednak ubodzy nie mają być jedynie celem naszej pomocy, targetem miłosierdzia, ale raczej równoprawnymi braćmi w Kościele. Przez swe cierpienie znają Chrystusa cierpiącego i mogą nas wiele nauczyć. Mamy w nich odkryć Chrystusa, być ich głosem w ucisku, ale też stać się ich przyjaciółmi, by ich zrozumieć i przyjąć tajemniczą mądrość, którą Bóg chce nam objawić przez ich ubogie życie (Evangelii gaudium). Wraz z Dobrą Świętą Teresą zapraszam Was do świata ubogich Pigmejów w Burundi. Ta książka to owoc pięcioletniej przygody dotknięcia świata, którego wcześniej nie znałem. Po wielu latach posługi w Afryce, kiedy poczułem pierwsze oznaki znużenia, przyszła owa niespodzianka, jedna z ciekawszych w życiu, z pewnością ożywcza. Ten czas i posługę uważam za owoc peregrynacji relikwii Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus (w 2018 roku) po naszym terenie misyjnym w Burundi i Rwandzie. Osobiście widzę w tym dyskretny uśmiech Matki Bożej z pokoiku w Buissonnets.
o. Maciej Jaworski, karmelita bosy, misjonarz mieszkający od kilkunastu lat w Burundi i Rwandzie, rekolekcjonista, poszukiwacz śladów dobra na Czarnym Lądzie
Jednak nie może ona pozostać tylko moją osobistą drogą uświęcenia. Nie jestem na niej sam. Życie to nie tunel izolujący od innych, ale wspólny marsz. Dlatego też mała droga, której uczy Teresa, jest zaproszeniem do tego, by wyjść ku najmniejszym i tę ufność w nich budować. A rozbudzać w drugim nadzieję to czynić miłosierdzie. Trudno wymagać od człowieka ograbionego z nadziei, by radośnie kroczył małą drogą ufności. Bez odkrycia dobroci wypływającej z miłosierdzia trudno z siebie wykrzesać ufność. Dlatego też mała droga miłosierdzia powinna kroczyć przed małą drogą ufności.
Opowiem Wam o najmniejszych ludziach Afryki, Pigmejach, i ich drodze wchodzenia na małą drogę. Jednak bycie najniższym nie jest tu kryterium decydującym. Najmniejszym bowiem jest ten człowiek, który nie potrafi wyrwać się ze spirali paraliżującej nędzy, tak materialnej, jak i duchowej.
Opcja na rzecz ubogich w Kościele to kategoria teologiczna, w której Bóg ofiaruje im swe pierwsze miłosierdzie – nauczał św. Jan Paweł II. Ta Boża preferencja ma swe konsekwencje dla nas, którzy mamy mieć te same uczucia, jakie są w Jezusie Chrystusie. Stąd chrześcijańskie caritas wobec najuboższych. Jednak ubodzy nie mają być jedynie celem naszej pomocy, targetem miłosierdzia, ale raczej równoprawnymi braćmi w Kościele. Przez swe cierpienie znają Chrystusa cierpiącego i mogą nas wiele nauczyć. Mamy w nich odkryć Chrystusa, być ich głosem w ucisku, ale też stać się ich przyjaciółmi, by ich zrozumieć i przyjąć tajemniczą mądrość, którą Bóg chce nam objawić przez ich ubogie życie (Evangelii gaudium). Wraz z Dobrą Świętą Teresą zapraszam Was do świata ubogich Pigmejów w Burundi. Ta książka to owoc pięcioletniej przygody dotknięcia świata, którego wcześniej nie znałem. Po wielu latach posługi w Afryce, kiedy poczułem pierwsze oznaki znużenia, przyszła owa niespodzianka, jedna z ciekawszych w życiu, z pewnością ożywcza. Ten czas i posługę uważam za owoc peregrynacji relikwii Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus (w 2018 roku) po naszym terenie misyjnym w Burundi i Rwandzie. Osobiście widzę w tym dyskretny uśmiech Matki Bożej z pokoiku w Buissonnets.
o. Maciej Jaworski, karmelita bosy, misjonarz mieszkający od kilkunastu lat w Burundi i Rwandzie, rekolekcjonista, poszukiwacz śladów dobra na Czarnym Lądzie
29,90 zł
29,90 zł
Każda z bohaterek tej książki miała własną historię. Jedne były pokorne i ciche, inne budziły kontrowersje. Niektóre były świętymi jeszcze za życia, inne musiały długo walczyć, by odnaleźć swoją drogę. Łączyło je jedno pozwoliły się zranić Miłości i już nigdy nie cofnęły tego wyboru.
Czy świętość jest dla każdego?
To książka nie tylko o wyjątkowych wybrańcach. To również zaproszenie do refleksji nad własnym życiem. Nie trzeba nosić fizycznych ran, by mieć w sobie tęsknotę za czymś większym. Nie trzeba widzieć Boga, by pozwolić Mu działać. Nie zatrzymaj się na zaspokojeniu ciekawości niezwykłymi doświadczeniami tych świętych kobiet. Każda opowieść opatrzona została trzydziestoma refleksjami i modlitwami, które pomogą Ci otworzyć się na tę samą Miłość.
Czy świętość jest dla każdego?
To książka nie tylko o wyjątkowych wybrańcach. To również zaproszenie do refleksji nad własnym życiem. Nie trzeba nosić fizycznych ran, by mieć w sobie tęsknotę za czymś większym. Nie trzeba widzieć Boga, by pozwolić Mu działać. Nie zatrzymaj się na zaspokojeniu ciekawości niezwykłymi doświadczeniami tych świętych kobiet. Każda opowieść opatrzona została trzydziestoma refleksjami i modlitwami, które pomogą Ci otworzyć się na tę samą Miłość.
Książka jest bardzo osobistą opowieścią o życiu młodej dziewczyny, która niespodziewanie doznała wylewu. Była zupełnie zdrową, pełną energii dwudziestolatką, studiowała i niedługo miała odbyć się jej ślub. W jednej chwili jej życie dosłownie zawisło na włosku. Dziewczyna trafiła do szpitala, przez długi czas pozostawała nieprzytomna, a rokowania były złe. I kiedy lekarze, nie widząc możliwości dalszego leczenia, doradzali bliskim umieszczenie jej w hospicjum, nastąpił pierwszy cud – dziewczyna zaczęła poruszać nogą. Dalsze losy ocalonej nie potoczyły się jednak tak, jak można było się spodziewać. W krótkim czasie nastąpił kolejny wylew. A potem ona sama i jej bliscy toczyli codzienną walkę o życie, widzenie, mówienie czy zdobywanie samodzielności.
Autorka bez cienia osłony opowiada o tym, co ją spotkało i jak wyglądała jej dochodzenie do siebie. Chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami, jednocześnie zachęcając do przeżywania swojego życia w świetle Ewangelii. Jej historia jest bowiem nie tylko zapisem duchowej przemiany, ale i swoistym dziennikiem wdzięczności.
Autorka bez cienia osłony opowiada o tym, co ją spotkało i jak wyglądała jej dochodzenie do siebie. Chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami, jednocześnie zachęcając do przeżywania swojego życia w świetle Ewangelii. Jej historia jest bowiem nie tylko zapisem duchowej przemiany, ale i swoistym dziennikiem wdzięczności.
34,90 zł
34,90 zł





