Eksploracja
Wydawnictwo: Zysk i Spółka Dział: Albumy Format: 270x300 Stron: 248 Oprawa: twarda, obwoluta ISBN: 9788375061963 INDEKS: ZYS0032B27477Opis
Eksploracja Jacka Pałkiewcza to niezwykle starannie przygotowany album ze zdjęciami z jego podróży z całego świata. Znany eksplorator i odkrywca zabiera nas ze sobą do najdalszych zakątków, ukazując z pasją piękno i specyfikę różnych rejonów ziemi, które odwiedzał i podziwiał. Publikację wzbogacają słowa o Autorze znanego podróżnika Thora Heyerdahla, i prezesa Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego - Wladymira Kotljakowa.
Właściwie nic nie powinno mnie już wzruszyć i nie powinienem się już niczemu dziwić. Częsty widok niezwykłych atrakcji uodparnia i znieczula obserwatora. Przestaje być nowością i staje się widokówką z powierzchowną zawartością, bo brak zdumienia i emocji pozbawia naszych doświadczeń kolorów. Nie ukrywam, że nie raz musiałem pozwolić działać imaginacji, by przezwyciężyć narastające zobojętnienie. Nie mogę sobie na nie pozwolić, bo wiem, że kiedy zabraknie ciekawości i pasji, trudno będzie myśleć o podróżach i podziwianiu świata.
Jacek Pałkiewicz
Jacek Pałkiewicz, reporter, odkrywca, poświęcił kilkadziesiąt lat swojego życia jednej pasji: podróżowaniu.
To, co robi, to nie tylko dobre rzemiosło, ale pasja, misja oraz styl życia.
Czuje się Europejczykiem, mieszka we Włoszech, chociaż często spotkać go można na warszawskim Żoliborzu. Przez długie lata związany był z dziennikiem "Corriere della Sera", pisze dla "Newsweek Polska" oraz dla najpoczytniejszych magazynów europejskich.
Czytelnicy są uwiedzeni jego stylem pisania, który odpowiada sposobowi chodzenia. Jest lekki i energiczny. To, co opowiada, stanowi tylko część jego doświadczeń, a mimo to robi niezwykłe wrażenie.
Odkrywca źródła Amazonki, prekursor surwiwalu, weteran pustyni i dżungli, kierował licznymi wyprawami w odległych zakątkach świata.
We Włoszech nazywają go "Trzecim Polakiem" (po Janie Pawle II i Zibi Bońku), w Rosji jego popiersie stoi w muzeum, obok Gagarina i Heyerdahla. Ten ostatni wprowadził go do superelitarnego klubu podróżników Royal Geographical Society w Londynie.