Niech się stanie ja
Teologia tożsamości w obliczu współczesnych kontrowersji antropologicznych Wydawnictwo: TYNIEC Wydawnictwo Ojców Benedyktynów Dział: Teologia Format: 125x195 Stron: 206 Oprawa: miękka ISBN: 9788373549456 INDEKS: TYN0613B52894Opis
Współczesny, postmodernistyczny świat jest naznaczony pewnego rodzaju paradoksem. Z jednej strony, postmodernizm kontestuje wybrane tradycyjne wartości, kwestionując na przykład istnienie obiektywnej i absolutnej prawdy, co jest związane z rozczarowaniem ludzkim rozumem i jego poznawczymi zdolnościami. Z drugiej – absolutyzowane są inne wartości, jak na przykład wolność. Wydaje się ona być nadrzędnym paradygmatem, a wszelkie postawione jej granice wydają się być barierami, które należy przełamywać. Paradygmatyczność wolności rodzi przeświadczenie, że nawet ludzka natura nie może być determinantą tożsamości, gdyż człowiek posiada zdolność do decydowania nawet o kwestiach, które wydają się być odgórnie określone przez naturę jak, na przykład, płeć.
Spór o zakres ludzkiej wolności i kwestia jej konfliktu z granicami natury w kontekście teologicznym niezwykle wyraźne stają się u Jeana-Paula Sartre’a. Według niego właśnie istnienie ludzkiej wolności rozumianej jako absolutna (jako podstawa istnienia człowieka, a nie atrybut ludzkiego bytu) jest dowodem na nieistnienie Boga. Gdyby bowiem On istniał, to ludzka wolność byłaby czymś iluzorycznym, gdyż akt stwórczy, który jest najwyższym i fundamentalnym aktem determinującym ludzką naturę, stoi z nią w sprzeczności. Widać zatem, że kwestia rozumienia ludzkiej wolności, jeśli pojmujemy Boga jako filozoficzny absolut, może rodzić problemy. I faktycznie współcześnie wielu ludzi postrzega założenie o istnieniu Boga jako hipotezę zagrażającą ludzkiej wolności, a religia (przy przyjęciu takiej perspektywy) często jawi się jako zbiór ograniczających człowieka zasad. Jeśli jednak mowa o chrześcijańskiej doktrynie trójjedynego Boga, determinującej konkretny model metafizyczny, zagadnienie relacji między wolnością człowieka a absolutem Stwórcy staje się bardziej zrozumiałe, chrześcijaństwo bowiem twierdzi, że wolność ludzka nie stoi w opozycji do wolności Boga, ale z nią współgra, a nawet, że wolność Boga jest przestrzenią, w której realizuje się wolność ludzka.