Świat chce nas dzisiaj pozbawić oryginalności bycia z Bogiem. Próbuje się nam wmówić, że oryginalność polega na konkretnej modzie, której się poddamy, a tymczasem właśnie w ten sposób wtłacza się w nas skłonność do kiczu.
Żeby być oryginalnym, to trzeba uwierzyć Bogu w to, że przychodzi żywy i prawdziwy w eucharystycznym chlebie, by zabrać cię w podróż do nieba.
To, jaki wykupisz sobie bilet i jakie zajmiesz miejsce, jest twoim wyborem.