Serce krzyża. Św. Rafka
Wydawnictwo: Wydawnictwo Sumus Dział: Święci Stron: 160 Oprawa: miękka INDEKS: SUS0018B55460Opis
„Czytając poniższą książkę o św. Rafce, nie sposób nie zobaczyć tego, jak bardzo chroma i ślepa jest dusza bez Boga, oraz tego, iż duszy, która jest wypełniona Jego obecnością, nie przeszkadza cielesna ślepota czy też niemoc sprawiająca, iż człowiek niedomaga, albowiem posiadając Boga, wszystko ogarnia wzrokiem duszy, a wiara staje się jego skrzydłami. Takie dusze „biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą” (por. Iz 40,15).
Święta Rafka nieustannie powtarzała: „Ja prosiłam o cierpienie i nie mam prawa się skarżyć […]. Łączę je z męką Chrystusa, na Bożą chwałę. Cokolwiek cierpiał Jezus, było to więcej od mojego cierpienia. Łączę je z koroną cierniową, która jest na Twej głowie, Panie mój, Jezu Chryste […]. Siostry moje, przyjmujcie Komunię duchową, choćby i tysiąc razy w ciągu dnia […]”. Słowa te są wyrazem tego, jak bardzo – wewnętrznym okiem – owa mniszka zdołała wniknąć w tę tajemnicę, którą Bóg odkrywa „prostaczkom” (por. Mt 11,25), bowiem tylko człowiek o „czystym sercu” może widzieć Boga.
Święta Rafka jest cała przebóstwiona Duchem Świętym i Nim poznaje Boga, widzi bowiem to, czego nie da się zobaczyć, mając cielesne oczy, oraz dzięki temu poznaniu wchodzi „tam”, gdzie nie mogą zaprowadzić cielesne nogi. Można utracić cielesny wzrok i widzieć słodycz miłości Ojca poprzez serce krzyża Chrystusa, ono to bowiem staje się wówczas „wewnętrznym wzrokiem duszy” i bije w samym centrum duszy, tak iż możemy powiedzieć: „o, Duchu Święty, duszo mej duszy” – serce krzyża – „wewnętrzne oko duszy”, które jest wzrokiem podarowanym świętym przez upodobnienie ich życia do życia Oblubieńca, którym jest Duch Święty.
Święta Rafka poznała „miłość krzyża” – jego „serce” i swoje serce zaniosła w ofierze, aby zjednoczyć swój krzyż, swoją historię życia z Jego Krzyżem. Aby przez to serce jej krzyża stopiło się w jedno z Oblubieńcem po- przez „dopełnianie Jego udręk” w sobie. Złożyła ofiarę swojego życia na ołtarzu krzyża tak jak Jezus, po to, aby kochać braci i siostry.
Ona każdemu, kto zagłębi się w jej życie, pomaga przygotować serce na to, aby wyrobić w sobie takie „oko”, którego czyste spojrzenie, jak napisał pewien kartuski mnich: „rani miłością Oblubienicę, oko przejrzyste i czyste, które widzi Boga”. Po to, aby o Bogu nie tylko mówić, mniej lub bardziej mądrze, ale zobaczyć Go, skosztować Go, przylgnąć do Niego.
Święta Rafka wie, że nie jest powołana na teologa, lecz żeby stać się tą, która będzie Go kontemplować na sposób mistyczny. Uczy tego wszystkich innych, aby się nie lęka- li słowa „kontemplować” – wiedzieć, smakować Boga – i że na tym polega życie mistyczne, które charakteryzuje się wewnętrzną modlitwą, taką, która mieszka w sercu, gdzie Bóg przemawia nie przez świat zewnętrzny, ale z wnętrza.”
Starzec Paisjusz Michalović