Kościół – nowy lud Boży
Wydawnictwo: Fundacja Ewangeliczna Dział: Protestantyzm Format: 115x185 Stron: 56 Oprawa: miękka ISBN: 9788360974407 INDEKS: FEW0002B59105Opis
Martyn Lloyd-Jones, wielki kaznodzieja ubiegłego wieku, rzucił wielkie wyzwanie Kościołowi swoich czasów: „Sprawiamy wrażenie, jakby bycie innym oznaczało coś okropnego. Stąd wszystkie nasze próby i starania, aby spopularyzować Kościół i uczynić go atrakcyjnym dla ludzi… [Ale] świat spodziewa się, że chrześcijanin będzie inny i oczekuje od niego czego innego, i szuka w nim czegoś, czego często brakuje przeciętnemu członkowi kościoła… Jeśli [osoba] czuje się dobrze w jakimś kościele, nie wierząc w Chrystusa jako osobistego Zbawiciela, to taki kościół nie jest w ogóle kościołem, ale raczej miejscem rozrywki albo klubem hobbystycznym”. Cytat ten pochodzi z niniejszej broszury. Od wypowiedzenia tych słów upłynęło już wiele lat, a historia jak mówimy – lubi się powtarzać. Wyzwanie to jest jak najbardziej aktualne dla każdego chrześcijanina biblijnego, dla każdego zboru. Lokalny kościół jest wezwany, aby stał się ciałem ludzi oddanych głoszeniu nierozwodnionej ewangelii Jezusa Chrystusa. Ewangelia musi być w centrum tego, czym Kościół jest i co robi. Dla apostoła Pawła oznaczało to dwie rzeczy: Albowiem nie siebie samych głosimy, lecz Chrystusa Jezusa, że jest Panem, o sobie zaś, żeśmy sługami waszymi dla Jezusa (2Kor 4:5). Żadna z tych rzeczy: „Jezus jest Panem, a jego naśladowcy sługami Chrystusa”, nie była atrakcyjna dla samolubnego świata grecko-rzymskiego, ani też żadna nie została uznana za dobrą strategię przyciągnięcia zgubionych. To co było istotne dla apostołów musi i dla nas być tym samym. Gdy jest inaczej budujemy karykaturę kościoła.