Poznawać mamy Jezusa Chrystusa jak najbardziej osobiście. Na ostatnim słowie należy położyć nacisk, gdyż dzisiejszym „znakiem czasu” i zarazem wymogiem życia duchowego jest personalizm. Po linii tego trendu tutaj pójdziemy.
Na wiele sposobów można poznawać Jezusa Chrystusa z kart Pisma Świętego, zwłaszcza z Nowego Testamentu, który odsłania niezgłębione bogactwo Chrystusa (Ef 3,8). Personalizm zaś podsuwa nam jako temat szczególnie wart rozważenia – spotkania Jezusa w Ewangeliach z poszczególnymi osobami.