Kategorie
- Pismo Święte (833)
- Kościół Katolicki (2069)
- Duszpasterstwo (1675)
- Teologia (3415)
- Życie chrześcijańskie (3705)
- Duchowość (4107)
- Literatura piękna (1364)
- Religie (1140)
- Kultura (684)
- Książki obcojęzyczne (3)
- Poradniki, leksykony... (763)
- Dewocjonalia (6)
- Inne (3157)
- Podręczniki szkolne (1)
- Promocja (609)
Życie kapłańskie i zakonne
Pustelnicy - podobnie jak biblijne siostry, Maria i Marta - łączą w sobie liczne paradoksy i przeciwieństwa. Ale czy nie o to właśnie chodzi w chrześcijaństwie? Jan Nalepa odbył podróż w najodleglejsze zakątki kraju, by odnaleźć współczesnych polskich pustelników. Spotykał ich, mieszkał z nimi, rozmawiał na najróżniejsze tematy i przyglądał się ich życiu z bliska. Jeden z jego rozmówców mieszka na skraju gęstych puszczy, inny - w głębokich Bieszczadach, jeszcze inny - w centrum dużego miasta wojewódzkiego. Większość z nich to ludzie wierzący w Boga, choć jeden nie deklaruje żadnej wiary. Niektórzy z rozmówców to duchowni, w tym jeden prawosławny. Inni żyją jako pustelnicy bez jakiejkolwiek formy instytucjonalizacji swojego sposobu życia. Rozmowy z nimi są fascynujące i wielowątkowe. Na przykład pustelnik Jano dzieli się swymi refleksjami na temat Ulissesa Jamesa Joyce'a, ale i opowiada o swych rozmowach z Krzysztofem Zanussim, Leszkiem Możdżerem czy Jerzym Maksymiukiem oraz o swej przyjaźni z polskimi arystokratami z rodu Czartoryskich i Branickich. Hieromnich Jeremiasz z niezwykłą erudycją i pasją przedstawia dzieje wschodniej tradycji hezychastycznej, modlitwy Jezusowej i mnichów z góry Athos. Z kolei Krzysztof Kawenczyński - dawny właściciel dobrze prosperującej fabryki guzików z masy perłowej - opowiada, na co wydał pieniądze ze sprzedanej firmy. Kim są współcześni pustelnicy? Odludkami, którzy uciekli od zwykłych problemów codzienności czy herosami tak świętymi i doskonałymi, że jedną nogą już są w niebie? Z rozmów Jana Nalepy wyłania się obraz współczesnego pustelnika jako człowieka, który zna i rozumie współczesny świat i jego problemy bardziej niż ktokolwiek inny. Kogoś, kto - żyjąc w rytm powtarzających się zwykłych codziennych czynności i odmawianych modlitw - jest w tym świecie świadomie obecny. Pustelnicy, z którymi rozmawiał autor, to ludzie z krwi i kości - z grzechami, słabościami, trudnymi życiowymi wyborami jak każdy z nas. A jednocześnie to naprawdę ludzie wielkiej ciszy.
44,90 zł
44,90 zł
Ksiądz Zygmunt Chmielnicki (1891-1944) Kapłan diecezji łuckiej.
W 80. rocznicę męczeńskiej śmierci w KL Gross-Rosen
29,00 zł
29,00 zł
Niemal przez całą starożytność chrześcijańską i przez średniowiecze wierzono, że Maria z Magdali (zob. Mt 27,56.61; Mk 15,40.47; 16,1.9; Łk 8,2; J 19,25; 20,1.11–18), Maria z Betanii, która podejmowała Pana, przysłuchiwała się Mu (zob. Łk 10,38–42) i namaściła Jego stopy olejkiem nardowym (zob. J 11,2; 12,3–7), kobieta, która – również w Betanii – namaściła głowę Pana (zob. Mt 26,6–13; Mk 14,3–9), i grzesznica, która obmyła Jego stopy łzami, aby następnie otrzeć je własnymi włosami (zob. Łk 7,36–50) – to jedna i ta sama osoba. Chociaż nie brakuje ojców dostrzegających tu więcej kobiet, bł. Paweł Giustiniani bez wątpienia staje po stronie tych, którzy w św. Marii Magdalenie widzą jedną tylko osobę, i jak sam wyznaje, obdarza ją głębokim nabożeństwem – zyskał tę łaskę, że zostało ono umocnione również w eremie w Camaldoli.
30,00 zł
30,00 zł
Znaczenie pustyni w tradycji chrześcijańskiej ma wiele odcieni. Przede wszystkim zawsze podkreślany był jej pierwotny charakter i nieprzyjazne dla życia warunki. Pozwoliło to uznać ją za miejsce zamieszkane przez demony i moce uznawane za nieczyste, które nieustannie zagrażały podróżującym i kupcom. Koncepcja ta swoimi korzeniami sięga prawdopodobnie starożytnego Egiptu, którego mieszkańcy łączyli tereny pustynne z bogiem chaosu i zniszczenia – Setem, głównym oponentem bóstwa płodności Ozyrysa i jego syna Horusa uosabiającego faraońską władzę. Tradycja ta przeszła później do kultury żydowskiej. Księga Kapłańska nakazuje w Dzień Przebłagania (Jom Kippur) wygnać na pustynię kozła, aby zabrał ze sobą przewinienia społeczności względem Pana. Zwierzę miało być ofiarą dla upadłego anioła Azazela, który według żydowskiej mitologii stał się demonem pustyni.
Dla narodu wybranego pustynia była dodatkowo symbolem początku. Nasuwała skojarzenia z czasami Mojżesza i wyjściem z Egiptu, kiedy przez symboliczne czterdzieści lat spędzone na pustyni, w tym właśnie na Negewie, z dwunastu plemion wywodzących się od jednego przodka zaczął formować się jeden naród. W późniejszych czasach motyw pustyni był bardzo często wykorzystywany przez proroków, m.in. Ozeasza, którzy nawoływali naród do wyjścia na pustynię. Czas spędzony na niej był okresem bardzo szczególnej relacji z Bogiem, kiedy przemawiał On bezpośrednio do każdego z ludu. Był to też czas relacji wolnej od rytualizmu, a także wpływów obcych kultur i tradycji religijnych, które potępiane były przez proroków jako przejaw niewierności wobec Najwższego. W agrarnych religiach ludów ościennych płodność ziemi była postrzegana w kategoriach ściśle powiązanych z seksualnością. Wypalenie kiełkujących roślin przez słońce sprawiało, że pustynia stała się także symbolem czystości seksualnej. Towarzysząca pustce cisza, odczuwalna zwłaszcza pod pozbawionym chmur, rozgwieżdżonym niebem, niezakłócana szelestem roślinności, wzmagała tylko poczucie obcowania z nieskończonością / Maciej Wacławik
Dla narodu wybranego pustynia była dodatkowo symbolem początku. Nasuwała skojarzenia z czasami Mojżesza i wyjściem z Egiptu, kiedy przez symboliczne czterdzieści lat spędzone na pustyni, w tym właśnie na Negewie, z dwunastu plemion wywodzących się od jednego przodka zaczął formować się jeden naród. W późniejszych czasach motyw pustyni był bardzo często wykorzystywany przez proroków, m.in. Ozeasza, którzy nawoływali naród do wyjścia na pustynię. Czas spędzony na niej był okresem bardzo szczególnej relacji z Bogiem, kiedy przemawiał On bezpośrednio do każdego z ludu. Był to też czas relacji wolnej od rytualizmu, a także wpływów obcych kultur i tradycji religijnych, które potępiane były przez proroków jako przejaw niewierności wobec Najwższego. W agrarnych religiach ludów ościennych płodność ziemi była postrzegana w kategoriach ściśle powiązanych z seksualnością. Wypalenie kiełkujących roślin przez słońce sprawiało, że pustynia stała się także symbolem czystości seksualnej. Towarzysząca pustce cisza, odczuwalna zwłaszcza pod pozbawionym chmur, rozgwieżdżonym niebem, niezakłócana szelestem roślinności, wzmagała tylko poczucie obcowania z nieskończonością / Maciej Wacławik
39,00 zł
39,00 zł
Sługa Boży ks. Franciszek Miśka był salezjaninem, kapłanem, wychowawcą młodzieży, a w czasie II wojny światowej - więźniem obozów dla duchownych. Ostatecznie wraz z innymi księżmi został przewieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie zmarł w wyniku choroby i wycieńczenia. Dziś męczennik ks. Franciszek Miśka jest kandydatem na ołtarze. Trwa jego proces beatyfikacyjny…
Historie i doświadczenia walki ze złym duchem najbardziej uznanych katolickich egzorcystów! Są wśród nich: Gabriele Amorth, Giuseppe Tomaselli, Salvatore Vicof Alfonso Commod, Leone lorio czy Candido Amantini. Przybliża też zagadnienie roli i znaczenia egzorcyzmu w obecnych czasach, wyjaśnia jego istotę oraz omawia posługę egzorcysty, odwołując się do praktyki walki ze złymi duchami w judaizmie, do czynów i słów Jezusa oraz do sprawowania egzorcyzmów w Kościele pierwszych wieków. Wyjaśnia obecne nauczanie Kościoła na temat działania złego ducha. Omawia również specyfikę działania demonicznego w świecie doczesnym, rozmaite formy zniewolenia i opętania demonicznego oraz zasady walki przeciwko mocom zła.
Czerpiąc z wielkiego korpusu dzieł Giustinianiego, na stronicach niniejszego tomu chcemy przedstawić małą próbkę jego solilokwiów. Ograniczymy się tutaj do napisanych w młodości, a zwłaszcza do tych, które zostały datowane przez samego autora.
38,00 zł
38,00 zł
WSTRZSAJCA RELACJA NAOCZNEGO ŚWIADKA OKRUCIEŃSTW W OBOZACH KONCENTRACYJNYCH, KTÓRE – JAK SAM PISZE – ZDAJ SIĘ NIEWYSŁOWIONE.
Wspomnienia kapłana Archidiecezji Poznańskiej, który na początku wojny, jako młody człowiek, został wraz ze współbraćmi aresztowany i wywieziony przez gestapo. Najpierw trafił do poznańskiego Fortu VII, a potem do Dachau. Następnie przewieziono go do Gusen, by z tamtejszego piekła znów wrócić do Dachau.
Widać, jak stawiając Niemców na końcu skali człowieczeństwa, ks. Walkowiak toczy wewnętrzną walkę w ocenie tego, czego doświadczył jako więzień. Wyraża nieopisane zdumienie, że można dobrowolnie i świadomie wyrządzać tyle zła.
Jego książka nasycona jest bardzo silnymi emocjami, a zarazem zdumiewająco precyzyjna, gdy chodzi o miejsca, postaci i daty. Autor przytacza wiele konkretnych opowieści o zdarzeniach i ludziach osadzonych w równie konkretnych realiach. Miał ich ogromny zapas, skoro przesiedział w obozach aż pięć lat.
Wspomnienia kapłana Archidiecezji Poznańskiej, który na początku wojny, jako młody człowiek, został wraz ze współbraćmi aresztowany i wywieziony przez gestapo. Najpierw trafił do poznańskiego Fortu VII, a potem do Dachau. Następnie przewieziono go do Gusen, by z tamtejszego piekła znów wrócić do Dachau.
Widać, jak stawiając Niemców na końcu skali człowieczeństwa, ks. Walkowiak toczy wewnętrzną walkę w ocenie tego, czego doświadczył jako więzień. Wyraża nieopisane zdumienie, że można dobrowolnie i świadomie wyrządzać tyle zła.
Jego książka nasycona jest bardzo silnymi emocjami, a zarazem zdumiewająco precyzyjna, gdy chodzi o miejsca, postaci i daty. Autor przytacza wiele konkretnych opowieści o zdarzeniach i ludziach osadzonych w równie konkretnych realiach. Miał ich ogromny zapas, skoro przesiedział w obozach aż pięć lat.
49,90 zł
49,90 zł
Zaczerpnąwszy z wielkiego korpusu dzieł Giustinianiego, przedstawiamy w niniejszym tomie to, co napisał na temat najświętszej Eucharystii. Do niektórych z tekstów, które bierzemy tutaj pod uwagę, odniósł się już Łukasz z Hiszpanii i przede wszystkim – z nutą entuzjazmu i wyraźnej apologetyki – Agostino Romano Fiori.
Giustiniani w wielu ustępach swoich dzieł jawi się jako dusza rozpalona miłością do tej doniosłej tajemnicy. Stwierdza na przykład, że aby odpowiednio się przygotować przed przystąpieniem do Ciała i Krwi Chrystusa oraz podziękować potem, nie wystarczyłby wysiłek nieskończonej ilości dusz. Albo mówi, że kapłan ma obowiązek, by przygotować się przed celebracją Mszy św. i w należyty sposób złożyć dziękczynienie po niej, i co więcej, wokół tej celebracji powinny obracać się wszystkie działania jego życia. Kto rzeczywiście zdaje sobie sprawę z tego, czego dokonał przy świętym ołtarzu, nie może pragnąć niczego innego, jak tylko tego, aby wszystkie istoty ludzkie zaznały tak wielkiego dobra. A raczej – dobra największego ze wszystkich – Giustiniani głosi to oraz wielokrotnie powtarza pełnym żarliwości i emocji tonem – i nie należy się temu dziwić. W zasadzie kapłan po odprawieniu celebracji będzie mógł powrócić do swoich najbardziej prozaicznych zajęć codziennych, ale zawsze będzie musiał zachować pełną świadomość, że pozostawał w bezpośrednim kontakcie z rajem.
Giustiniani w wielu ustępach swoich dzieł jawi się jako dusza rozpalona miłością do tej doniosłej tajemnicy. Stwierdza na przykład, że aby odpowiednio się przygotować przed przystąpieniem do Ciała i Krwi Chrystusa oraz podziękować potem, nie wystarczyłby wysiłek nieskończonej ilości dusz. Albo mówi, że kapłan ma obowiązek, by przygotować się przed celebracją Mszy św. i w należyty sposób złożyć dziękczynienie po niej, i co więcej, wokół tej celebracji powinny obracać się wszystkie działania jego życia. Kto rzeczywiście zdaje sobie sprawę z tego, czego dokonał przy świętym ołtarzu, nie może pragnąć niczego innego, jak tylko tego, aby wszystkie istoty ludzkie zaznały tak wielkiego dobra. A raczej – dobra największego ze wszystkich – Giustiniani głosi to oraz wielokrotnie powtarza pełnym żarliwości i emocji tonem – i nie należy się temu dziwić. W zasadzie kapłan po odprawieniu celebracji będzie mógł powrócić do swoich najbardziej prozaicznych zajęć codziennych, ale zawsze będzie musiał zachować pełną świadomość, że pozostawał w bezpośrednim kontakcie z rajem.
36,00 zł
36,00 zł
W niniejszym tomie chcielibyśmy przedłożyć uwadze życzliwych czytelników trzy teksty wydobyte z rękopiśmiennej spuścizny Pawła Giustinianiego.
Pierwszy, napisany ręką Wincentego (później, w eremie, Piotra) Quiriniego, to precyzyjny wykaz wszystkich szczegółów, co do których Giustiniani miał się dokładnie wywiedzieć w Camaldoli w czasie swojej wizyty kontrolnej latem 1510 r., a które były związane z projektem planowanego, przez nich dwóch i Egnazia, stworzenia wewnątrz eremu małego towarzystwa naukowców niezwiązanych ze wspólnotą żadnymi ślubami czy innymi zobowiązaniami.
48,00 zł
48,00 zł
Łączyło ich wiele. Pochodzili z tego samego regionu Włoch, byli niemal rówieśnikami. Jako mistycy, w różnym stopniu mieli stygmaty, dar prorokowania i wypraszania uzdrowień. Obu bliska była heroiczna służba cierpiącym i bezgraniczna wierność swojemu powołaniu i Kościołowi. Obaj zmagali się ze Świętym Oficjum. I choć ks. Dolindo i o. Pio widzieli się tylko raz, to znali się bardzo dobrze, a ich przyjaźń trwała aż do śmierci.
Kanwą książki jest słynne spotkanie obu kapłanów w San Giovanni Rotondo w 1953 roku. Więź, jaka ich wówczas połączyła – podtrzymywana za sprawą bilokacji – stała się dla autora punktem wyjścia do refleksji na temat wspólnoty doświadczeń tych dwóch wielkich postaci, ale także różnych misji, jakie wypełniali w Kościele. W swoją opowieść o duchowej, jak i czysto ludzkiej przyjaźni o. Pio i ks. Dolindo autor wplata liczne zeznania świadków oraz zapiski samych mistyków.
Kanwą książki jest słynne spotkanie obu kapłanów w San Giovanni Rotondo w 1953 roku. Więź, jaka ich wówczas połączyła – podtrzymywana za sprawą bilokacji – stała się dla autora punktem wyjścia do refleksji na temat wspólnoty doświadczeń tych dwóch wielkich postaci, ale także różnych misji, jakie wypełniali w Kościele. W swoją opowieść o duchowej, jak i czysto ludzkiej przyjaźni o. Pio i ks. Dolindo autor wplata liczne zeznania świadków oraz zapiski samych mistyków.
Czystsze sumienie droższe mi było nad życie powiedziała siostra Izabela Łuszczkiewicz, która mimo wieloletnich tortur w komunistycznych więzieniach nie dała się złamać!
W książce po raz pierwszy została przedstawiona historia siostry Izabeli (Zofii Łuszczkiewicz), która w 1948 roku została aresztowana w związku ze sprawą Adama Doboszyńskiego. Czytelnik znajdzie tu również wiele nieznanych wcześniej wątków związanych z rodziną Doboszyńskiego oraz opis jednego z największych mordów sądowych do jakich doszło po wojnie. Opisane zostały również sylwetki i psychika oprawców takich jak Józef Różański (Goldberg) czy Adam Humer.
Jest to powieść oparta na faktach, do której dołączono wiele dokumentów źródłowych, listy siostry Izabeli pisane z więzienia w Fordonie, relacje oraz fotografie.
W książce po raz pierwszy została przedstawiona historia siostry Izabeli (Zofii Łuszczkiewicz), która w 1948 roku została aresztowana w związku ze sprawą Adama Doboszyńskiego. Czytelnik znajdzie tu również wiele nieznanych wcześniej wątków związanych z rodziną Doboszyńskiego oraz opis jednego z największych mordów sądowych do jakich doszło po wojnie. Opisane zostały również sylwetki i psychika oprawców takich jak Józef Różański (Goldberg) czy Adam Humer.
Jest to powieść oparta na faktach, do której dołączono wiele dokumentów źródłowych, listy siostry Izabeli pisane z więzienia w Fordonie, relacje oraz fotografie.
65,00 zł
65,00 zł
Przez „śluby” rozumiemy obietnice złożone Bogu. I to jest rzecz odwieczna, stara jak wszystkie religie; na przykład w religii greckiej i rzymskiej jeśli człowiek chciał coś osiągnąć, a szanse były, powiedzmy, niepewne – to obiecywał bogom, albo któremuś konkretnemu bogu, taką a taką ofiarę za spełnienie się swoich pragnień. A potem, jeżeli się spełniły, miał obowiązek rzeczywiście taki dar złożyć. To było na ogół jakieś bydło ofiarne; w zależności od zamożności mogła to być jedna jałówka albo i sto (stąd nazwa hekatomba: ofiara stu). W każdym razie była to jakaś transakcja, całkiem konkretna, coś za coś. Trochę bardziej skomplikowana była sprawa ofiar w religii Izraela, bo tam to nie zawsze była transakcja. Tam był przede wszystkim obowiązek składania Bogu ofiar dlatego po prostu, że Mu się kult należy. Był więc codzienny kult świątynny, jeden baranek rano, a drugi wieczorem; i było też powiedziane, że trzy razy w roku każdy Izraelita ma zjawić się w świątyni i nie będzie wtedy przychodził z pustymi rękami. Jednego mogło być stać na miarę mąki, a innego na piętnaście (na przykład) krów, czy byków, czy owiec… (Raczej zresztą byki niż krowy były faworyzowane jako ofiara w Izraelu.) W każdym razie, cokolwiek składano, składano takie ofiary nie dlatego, że ktoś chciał coś uzyskać, tylko jako wyraz czci, wyraz uznania praw Bożych nad człowiekiem. Oczywiście były także ofiary obiecywane w zamian za coś. (Czasami całkiem głupio, jak w wypadku Jessego, który obiecał ofiarę z człowieka, i do tego z człowieka, który akurat wyjdzie mu przeciw po zwycięstwie. A wyszła jego jedyna córka, i co było robić? To jednak stało się w czasie, w którym Izrael był pod wyraźnym wpływem sąsiednich kultów pogańskich. Bo Pismo Święte przecież tego nie nakazuje; Objawienie Boże nie nakazywało; to tylko w pogańskiej myśli można było uznać ofiarę z człowieka za miłą Bogu.)
20,00 zł
20,00 zł
w sprzedaży 28 listopada
Szczery rachunek sumienia polskich księży.
Temat duchownych budzi w przestrzeni publicznej skrajne emocje. W mediach raz po raz słyszymy o kolejnych skandalach pedofilskich i próbach zamiecenia pod dywan niewygodnych dla Kościoła faktów, o przepychu i bogactwie księży oraz o upolitycznionych wypowiedziach biskupów. Z drugiej strony – jak wykazują sondaże – dla wielu ludzi księża nadal pozostają autorytetami w sprawach życia religijnego i symbolem tradycyjnych wartości.
Dziennikarz Dawid Gospodarek zaprosił do rozmowy dziesięciu księży. Są wśród nich psychoterapeuci, prawnicy, społecznicy, teolodzy. Są biskup, księża diecezjalni i zakonnicy. Znani i mniej znani. A rozmowy dotyczą nie tylko kwestii wiary, ale także spraw budzących kontrowersje.
- Jakie są „za” i „przeciw” w kwestii celibatu? Czy coś w tej kwestii może się zmienić?
- Jakie są źródła dochodów księży i ile przeciętnie zarabia polski ksiądz?
- Czy księża płacą podatki? Jak się rozliczają?
- Dlaczego księża odchodzą z kapłaństwa?
- Czy w Kościele istnieje „lawendowe lobby”?
- Jak polscy księża odbierają osobę papieża Franciszka?
To tylko nieliczne spośród podejmowanych kwestii. Gospodarek z dziennikarską przenikliwością drąży problemy, zadaje trudne pytania i oczekuje konkretnych i niewymijających odpowiedzi. Wychodzi z założenia, że najlepszą metodą rozbrajania stereotypów jest rzetelna wiedza i szczera rozmowa.
Szczery rachunek sumienia polskich księży.
Temat duchownych budzi w przestrzeni publicznej skrajne emocje. W mediach raz po raz słyszymy o kolejnych skandalach pedofilskich i próbach zamiecenia pod dywan niewygodnych dla Kościoła faktów, o przepychu i bogactwie księży oraz o upolitycznionych wypowiedziach biskupów. Z drugiej strony – jak wykazują sondaże – dla wielu ludzi księża nadal pozostają autorytetami w sprawach życia religijnego i symbolem tradycyjnych wartości.
Dziennikarz Dawid Gospodarek zaprosił do rozmowy dziesięciu księży. Są wśród nich psychoterapeuci, prawnicy, społecznicy, teolodzy. Są biskup, księża diecezjalni i zakonnicy. Znani i mniej znani. A rozmowy dotyczą nie tylko kwestii wiary, ale także spraw budzących kontrowersje.
- Jakie są „za” i „przeciw” w kwestii celibatu? Czy coś w tej kwestii może się zmienić?
- Jakie są źródła dochodów księży i ile przeciętnie zarabia polski ksiądz?
- Czy księża płacą podatki? Jak się rozliczają?
- Dlaczego księża odchodzą z kapłaństwa?
- Czy w Kościele istnieje „lawendowe lobby”?
- Jak polscy księża odbierają osobę papieża Franciszka?
To tylko nieliczne spośród podejmowanych kwestii. Gospodarek z dziennikarską przenikliwością drąży problemy, zadaje trudne pytania i oczekuje konkretnych i niewymijających odpowiedzi. Wychodzi z założenia, że najlepszą metodą rozbrajania stereotypów jest rzetelna wiedza i szczera rozmowa.
W lutym 2018 roku kapituła Polskiej Prowincji Dominikanów wszczęła przygotowania do procesów beatyfikacyjnych dwóch polskich dominikanów: Joachima Badeniego OP oraz br. Gwali Torbińskiego OP. W ramach wspomnianych przygotowań powstała ta biografia brata. Oprócz tego, że zawiera ona świadectwo życia wspaniałego zakonnika, jest także opowieścią o dziejach prowincji w XX wieku, pełną anegdot i ciekawostek. Uzupełnia też lukę w historiografii zakonu w Polsce, wydobywając na pierwszy plan dominikańskich braci zakonnych (konwersów, od soboru watykańskiego II nazywanych współpracownikami) i ich wkład w głoszenie słowa.
44,90 zł
44,90 zł
Kolejny tom wybranych tekstów z tradycji Karmelu trafia do Was w 150. rocznicę urodzin św. Teresy z Lisieux. W niniejszym tomie przybliżymy żywe za czasów św. Teresy we Francji nabożeństwo do Dzieciątka Jezus związane z klasztorem w Beaune i ze sł. Bożą Małgorzatą od Najświętszego Sakramentu Pigarot. W prezentowanym tomie pojawia się szczególnie interesujący tekst koptyjski z II wieku, mianowicie Księga Eliasza, który stanowi list proroka Eliasza do Elizeusza, aby troszczył się o założony przez niego zakon. Rzuca to zupełne nowe światło na historię naszego Zakonu. W naszej podróży po historii trafiamy do Pastrany (zwyczajnik pierwszych karmelitów bosych), chylimy czoła przed bł. Anną od św. Bartłomieja i jej „francuskim rozmachem” (historia fundacji), przywołujemy mało znaną u nas francuską tradycję Dzieciątka Jezus, zamieszczamy najpoczytniejsze fragmenty dzieła Speculum Carmelitanum o. Daniela od Maryi Dziewicy van Audenaerde. Uprzystępniamy podziwu godny komentarz do Pieśni nad Pieśniami o. Bonawentury od św. Stanisława Frezera oraz subtelność francuskiego myślenia z zakresu teologii kontemplacji w wydaniu Teodora od św. Józefa Suy.
34,90 zł
34,90 zł
Książka przybliża osobę świętego kapłana, arcybiskupa, wygnańca - Zygmunta Szczęsnego Felińskiego (1822-1895), kanonizowanego w Rzymie 11 października 2009 r. Autorka, przypominając kolejne wydarzenia z jego trudnego życia, za pomocą licznych tekstów źródłowych przedstawia go jako człowieka zawsze wiernego Bogu i Ojczyźnie. Ta postawa przyniosła mu liczne cierpienia i długoletnie zesłanie. Ale on nawet tam służył ludziom z oddaniem. Pozostawił po sobie wdzięczność tych, z którymi się zetknął i mocne przekonanie wiernych o jego świętości.
19,90 zł
19,90 zł
Czasem „najprostsza droga do nieba” wiedzie przez piekło
„Zdradziły Jezusa i Kościół" – to zwykle słyszą siostry zakonne, które postanowiły odejść ze swoich zgromadzeń. Często towarzyszy temu izolacja albo w najlepszym wypadku niezrozumienie. A co jeśli to one zostały zdradzone? W wielu zgromadzeniach żeńskich w Polsce siostry przeżywają prawdziwe piekło. Miłość, jaką żywią do Jezusa i Ewangelii, bywa bezwzględnie wykorzystywana przez przełożone. Wszelkie protesty spotykają się z wyszydzeniem i przemocą. Siostry często są wycieńczone psychicznie i fizycznie, nieraz bliskie samobójstwa. Dlatego postanawiają odejść.
„Zdradziły Jezusa i Kościół" – to zwykle słyszą siostry zakonne, które postanowiły odejść ze swoich zgromadzeń. Często towarzyszy temu izolacja albo w najlepszym wypadku niezrozumienie. A co jeśli to one zostały zdradzone? W wielu zgromadzeniach żeńskich w Polsce siostry przeżywają prawdziwe piekło. Miłość, jaką żywią do Jezusa i Ewangelii, bywa bezwzględnie wykorzystywana przez przełożone. Wszelkie protesty spotykają się z wyszydzeniem i przemocą. Siostry często są wycieńczone psychicznie i fizycznie, nieraz bliskie samobójstwa. Dlatego postanawiają odejść.
To był absolutnie niezwykły dzień.
Przemodlona decyzja stała się początkiem nowej drogi życiowej.
Drogi służby Bogu
w Jego szczególnej bliskości.
Początkiem życia
we wspólnocie zakonnej
w duchu rad ewangelicznych:
ubóstwa, czystości i posłuszeństwa.
Postulat, nowicjat i pierwsze śluby.
Klasztorna cela, habit i śluby wieczyste...
Ten albumik jest po to,
aby często wracać
do niepowtarzalnej atmosfery tamtych dni
i dzielić się nią z innymi.
Wyjątkowa pamiątka, niosąca radość i nadzieję.
Przemodlona decyzja stała się początkiem nowej drogi życiowej.
Drogi służby Bogu
w Jego szczególnej bliskości.
Początkiem życia
we wspólnocie zakonnej
w duchu rad ewangelicznych:
ubóstwa, czystości i posłuszeństwa.
Postulat, nowicjat i pierwsze śluby.
Klasztorna cela, habit i śluby wieczyste...
Ten albumik jest po to,
aby często wracać
do niepowtarzalnej atmosfery tamtych dni
i dzielić się nią z innymi.
Wyjątkowa pamiątka, niosąca radość i nadzieję.
29,90 zł
29,90 zł
To był absolutnie niezwykły dzień.
Przemodlona decyzja stała się początkiem nowej drogi życiowej.
Drogi służby Bogu
w Jego szczególnej bliskości.
Początkiem życia
we wspólnocie zakonnej
w duchu rad ewangelicznych:
ubóstwa, czystości i posłuszeństwa.
Postulat, nowicjat i pierwsze śluby.
Klasztorna cela, habit i śluby wieczyste...
Ten albumik jest po to,
aby często wracać
do niepowtarzalnej atmosfery tamtych dni
i dzielić się nią z innymi.
Wyjątkowa pamiątka, niosąca radość i nadzieję.
Przemodlona decyzja stała się początkiem nowej drogi życiowej.
Drogi służby Bogu
w Jego szczególnej bliskości.
Początkiem życia
we wspólnocie zakonnej
w duchu rad ewangelicznych:
ubóstwa, czystości i posłuszeństwa.
Postulat, nowicjat i pierwsze śluby.
Klasztorna cela, habit i śluby wieczyste...
Ten albumik jest po to,
aby często wracać
do niepowtarzalnej atmosfery tamtych dni
i dzielić się nią z innymi.
Wyjątkowa pamiątka, niosąca radość i nadzieję.
29,90 zł
29,90 zł